W październiku wybraliśmy się na nasz pierwszy większy zagraniczny wyjazd. Co prawda niedaleko, bo tuż za wschodnią granicę, jednak od czegoś chcieliśmy zacząć. Otóż wybraliśmy się do Lwowa na Grand-Prix Lviv Half Marathon 2017. Oprócz startów w biegach na dystansie półmaratonu i 10 km udało nam się także zwiedziliśmy wiele unikatowych i godnych polecenia miejsc. Poniżej nasze wyniki. Warto zwrócić uwagę, że dwie nasze panie stanęły na podium!
Półmaraton
- 🏃♂Michał Targosz – 01:26:00 – 37 msc. OPEN
- 🏃♂Tomasz Opyrchał – 01:32:49
- 🏃♂Fabian Śmitkowski – 01:38:04
- 🏃♂Maciej Jura – 01:45:15 🏃♂Magdalena Rychlik – 01:45:15
- 🏃♂Mateusz Gałązka – 01:45:33
- 🏃♂Anna Węgrzynowicz – 01:46:13 – 2 msc. w kategorii!
- 🏃♂Tomasz Majtyka – 01:49:02
- 🏃♂Rafał Tokarski – 01:49:03
- 🏃♂Łukasz Michał – 01:49:41
- 🏃♂Joanna Jastrzębska – 01:49:52
- 🏃♂Paweł Śliwiński – 01:49:52
- 🏃♂Paweł Gałązka – 01:53:22
- 🏃♂Damian Wojcieszek – 02:00:06 10 km
10 km
- 🏃♂Rafał Oświęcimka – 00:43:29
- 🏃♂Joanna Nabielec – 00:44:53 – 1 msc. OPEN
- 🏃♂Judyta Lech – 00:46:05 – 4 msc. OPEN
- 🏃♂Agnieszka Dziedzieniewicz – 00:50:51 – 10 msc. OPEN
- 🏃♂Waldemar Dziedziniewicz – 00:49:33
- 🏃♂Kamila Obierak – 01:01:25
Oprócz produktów typowo ukraińskich przywieźliśmy bezcenne wspomnienia 🙂
Ciekawe gdzie pojedziemy następnym razem. Może macie jakieś godne polecenia kultowe biegi?