W niedzielę 9 września 2018 roku odbył się BoniRun, czyli I Integracyjny Bieg Przełajowy o Statuetkę św. Józefa w Konarach. Wydarzenie okazało się być szczególne, gdyż bieg miał charakter charytatywny, a całkowity dochód w kwocie 4000 zł został przeznaczony na zakup nowego busa dla Uczestników Środowiskowego Domu Samopomocy. W biegu mogły wziąć udział zarówno osoby pełnosprawne, jak i te z niepełnosprawnościami. Nie brakowało również atrakcji dla dzieci.

W oczekiwaniu

Jako ekipa ITMBW stanęliśmy na wysokości zadania i w gronie kilkunastu osób pojawiliśmy się, by dołożyć cegiełkę pomocy na ten szczytny cel. Około godziny 11:00 stawiliśmy się w biurze zawodów, gdzie każdy z nas przeznaczył wybraną kwotę na zbiórkę pieniędzy i odebrał swój pakiet startowy. Do wyboru mieliśmy jeden spośród dwóch  dystansów – 2,5 km lub 5 km. Pogoda tego dnia szczególnie dopisała i w dobrych humorach oczekiwaliśmy na start. W międzyczasie mogliśmy obserwować dzieci, które tego dnia również miały okazję rywalizować podczas biegu. Około godziny 12:00 nastąpiła dekoracja najlepszych wśród najmłodszych, po czym dzieci miały możliwość skorzystania z atrakcji jaką była przejażdżka konno.

3, 2, 1… Start!

Gdy wskazówki zegara nieuchronnie zbliżały się do godziny 13:00 był  to znak, że czas zbliżać się na linię startu. Dwóch naszych klubowiczów – Maciej Jura i Tomasz Opyrchał – zadeklarowało się przy pomocy podczas odmierzania czasu. W związku z tym bacznie zajęli miejsce przy starcie i na ich znak  wszyscy zawodnicy ruszyli.  Trasa prowadziła po zielonych terenach Bonifraterskiej Fundacji Dobroczynnej – po drodze mijaliśmy  łąkę, las  i polne drogi. Te malownicze tereny przysporzyły nam jednak sporo wysiłku i w niektórych momentach trasa okazała się wielkim wyzwaniem. Nie bez kozery miejscowość do której przyjechaliśmy nazywa się Konary. Tych podczas mijania leśnych ścieżek nie brakowało i trzeba było wykazać się rozwagą, aby podczas biegu o jakiś nie zahaczyć. Ci, którzy wybrali dystans 2,5 km mieli do pokonania jedną pętlę. Bardziej wytrzymali zmierzyli się z dystansem 5 km, czyli pętlę musieli pokonać dwukrotnie. Na trasie spotkać można było nie tylko biegaczy. Zorganizowane wydarzenie  nie wykluczało nikogo i w biegu wzięły udział również osoby z niepełnosprawnością, w tym także poruszające się na wózkach. Minąć można było również osoby z kijkami nordic walking.

Na mecie

Miłym zaskoczeniem okazał się dla nas fakt, że czterem naszym klubowiczom udało się stanąć na podium. Michał Targosz, który zmierzył się z dystansem 2,5 km wbiegł na metę jako pierwszy. Andrii Muran również nie miał sobie równych, lecz na dystansie 5 km i tym samym także zajął pierwsze miejsce. Dwie klubowiczki – Liuba Pudlyk i Paulina Ziółkowska – rywalizowały na dystansie 5 km i obie stanęły na podium. Liuba zajęła drugie miejsce, a Paulina trzecie. Gratulacje dla wszystkich!

Paweł Partyka tak wypowiada się na temat biegu:
„Tak naprawdę dopiero dzisiaj w Konarach przekonałem się czym tak naprawdę jest bieganie. Trasa jak dla mnie ciężka, a w pewnych momentach muszę przyznać, że nawet bardzo. Mimo wszystko daliśmy radę. Nasi na podium, także  warto było tu przyjechać.”

Po biegu każdy z uczestników otrzymał posiłek regeneracyjny. Były to krokiety z barszczem i zapewniam, że wszystkim klubowiczom smakowały 🙂 Około godziny 14:30 nastąpiła dekoracja zwycięzców i wręczone zostały dyplomy, statuetki, a także nagrody rzeczowe. Następnie wszyscy zrobiliśmy sobie wspólne, pamiątkowe zdjęcie.

Jesteśmy zadowoleni z udziału w wydarzeniu. Uzyskane wyniki z pewnością dla wielu były  satysfakcjonujące, ale tego dnia były sprawą drugorzędną. Większe znaczenie miał dla nas cel biegu i to, że podopieczni Bonifraterskiej Fundacji Dobroczynnej będą mieli nowego busa do transportu. Po zakończeniu imprezy biegowej mogliśmy również spędzić miło czas przy grillu 🙂